zrodlo: http://www.wab.com.pl/?ECProduct=461
Ocena 6/6
Autor: Zygmunt Miłoszewski
Data przeczytania: 07.04.2013r.
wydawnictwo: W.A.B.
ISBN: 8374142081
liczba stron: 160
okładka: twarda
Słowa kluczowe: Szertata, magiczne stworzenia, przeznaczenie, odwaga
Od pewnego czasu nosiłem się z zamiarem zrecenzowania książki dla dzieci. Jako szczęśliwy ojciec chciałbym podzielić się odkryciem idealnej bajki dla Waszej pociechy.
Jak wiadomo
chwile poświęcone magicznym momentom, jak czytanie książki własnemu dziecku to
niesamowite przeżycie.
Warto
je właściwie utrwalić by dziecko potem nie miało koszmarów. By rozpocząć czytanie dziecku każda
pora jest odpowiednia.
Ja mojemu synkowi
Aleksowi czytałem bajki, gdy był jeszcze w brzuszku mamy. Czuwaliśmy
ogromną radość z powodu ruchu synka, gdy wsłuchiwał się w słowa opowiadania.
To świetny sposób na spędzanie czasu wolnego z
dzieckiem. Znamy to, aż za dobrze praca
absorbuje nas w tygodniu. Ogranicza
chwile spełnienia z bycia rodzicem. Właśnie tym bardziej w takim momencie liczy
się dobór odpowiedniej lektury,
W sytuacji, gdy nos opuszczamy ze zmęczenia
powinniśmy poczytać dziecku interesującą bajkę, która pobudzi jego i naszą wyobraźnię.
Nie można pozwolić sobie na eksperymentowanie, bo to może odbić się na maluchu.
Dlatego
synkowi Aleksowi zacząłem czytać do snu książkę pod tytułem Góry Żmijowe
Zygmunta Miłoszewskiego. Znam powieści autora i
jestem spokojny oto, że w swojej bajeczce przekaże dzieciom tylko dobre postawy. Pan Zygmunt sam jest ojcem i doskonale zdaje sobie sprawę z potęgi słowa pisanego.
Byłem
zaskoczony, że autor ten, który napisał kilka kryminałów potrafił tak
interesująco opisać przygody w bajkowej krainie.
W
każdym razie mojemu synowi bardzo przypadło do gustu, ponieważ od pierwszej
chwili był zafascynowany brzmieniem treści fabuły. Z relacji mojej żony kopał ją stópką
za każdym razem, gdy przeczytałem mu barwny opis.
Przekonajcie
się o tym jak wiele ma wam do zaoferowania Filomena, której kaprysy
muszą być spełnione, co do joty. O odważnym synu rybaka Eryku, który wbrew
przeciwnościom losu wyruszy w niebezpieczną podróż po krainie Starej Magii.
Dajcie
ponieść się na skrzydłach dziwnych stworów między innymi poznacie tajemniczego Żmija. On Wam opowie, jak może wyglądać kara za winy.
A
zaczęło się tak za siedmioma górami, za siedmioma lasami i kilkunastoma
jeziorami stał zamek, w którym mieszkała piękna i kapryśna królewna Filomena.
Była ona niepocieszona faktem, że do momentu ukończenia piętnastu lat nie może
opuszczać zamkowych komnat.
Nie
docierało do niej, na jakie wielkie niebezpieczeństwo jest narażona poza murami
zamku. Mimo ostrzeżeń wypowiedziała życzenie i stało się coś strasznego.
Została
porwana w Góry Żmijowe, gdzie spotkała Żmija. W tym miejscu zdradzę tylko, że byłą uwięziona i czekała na swojego wybawiciela.
Pomysł
na bajkę dla dzieci powstał w głowie Miłoszewskiego by móc zapewnić niezapomniane chwile radości własnemu dziecku.
Oczywiście
bajka to tylko powód do tego by przyzwyczajać dziecko do słowa pisanego. Zapewniam Was, że nie będziecie się nudzić.
Kilka
godzin czytania o podróży Filomeny i Eryka zaangażuje Was do tego stopnia, że
nawet się nie obejrzycie, a książeczka zostanie doczytana do ostatniej
stroniczki.
Plusem
bajki są:
Piękna
okładka, jej czerwona obwoluta przykuwa oko, a postaci Filomeny, Eryka i Żmija
są doprecyzowane.
Autor
opisując krainę Starej Magii przenosi nas w to miejsce posługując się tylko pobudzeniem wyobraźni.
Nie
znajdziecie w książce żadnego wulgarnego słowa.
Historia
kończy się Happy Endem z morałem. Zło można
powstrzymać tylko dobrymi uczynkami.
Wspaniałe
ilustracje pozwalają wczuć się klimat książki.
Okładka
książki jest twarda, więc w wypadku rocznego dziecka nie ma obawy, że będzie w
stanie rozerwać okładkę i ją „skonsumować” jak to bywa z powieściami o miękkich
okładkach.
Serdecznie
polecam ten tytuł dla każdego rodzica, który szuka dla swojego dziecko
pierwszej czytanki przed snem.
Opublikowane także na:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/8611/gory-zmijowe
https://www.facebook.com/ZapachKsiazek?ref=hl
Opublikowane także na:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/8611/gory-zmijowe
https://www.facebook.com/ZapachKsiazek?ref=hl
Autora znam jedynie z książek kryminalnych. Nie miałam pojęcia, że napisał coś dla dzieci. Mój synek ma 6 lat, czytam mu sporo, przeważnie o samochodach, bo takie bajki uwielbia;p Ciekawe, czy ta historia by go wciągnęła. Poszukam:)
OdpowiedzUsuńGosiu moje zdziwienie było równie duże, jak Twoje i nie żałowałem. Mój synek także interesuje się samochodami, ale tą książeczkę polubił. Miłoszewski ma dar, który sprawia, że opisane przez niego słowa pobudzają wyobraźnie do tworzenia wyimaginowanych światów. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń